Plastelina jest uniwersalna, żywa i bardzo produktywna. Dzieci uwielbiają zabawy z materiałem, który jest plastyczny i łatwo poddaje się modelowaniu. Wszystko tu zależy od pomysłu i precyzji dłoni – a ta w zetknięciu z plasteliną rozwija się niesamowicie skutecznie.
Intuicyjnie każdy wie i rozumie, jak pracować z plasteliną. A plastelina przecież niejedno ma imię i jak każde inne medium można korzystać z jej potencjału, stosując różne techniki. Każda z nich dostarcza satysfakcji, choć w inny sposób.
Ze szkolnej plastelina #kolor² można wyczarować cuda i cudeńka. Zestawy zawierają szeroką gamę kolorystyczną (12 lub 24), również (większy zestaw) z efektem brokatowego złota i srebra. Małe kwadratowe foremki mają idealny format i łatwo się łączą. Plastelina Happy Color jest odpowiednia dla najmłodszych, co jest udokumentowane odpowiednimi certyfikatami – dzieci mogą się nią bezpiecznie bawić.
Rzeźbienie
Michał Anioł rzekł swego czasu: widzę rzeźbę, teraz muszę tylko odrzucić to, co zbędne. I to chyba idealny, choć nie najbardziej precyzyjny, opis techniki rzeźbiarskiej. Z bryły, mniej lub bardziej, kształtnej należ wyodrębnić wykoncypowany i zaprojektowany model. Rzecz więc polega na redukowaniu materii do oczekiwanego kształtu. Nierzadko sama bryła sugeruje pewien pomysł, możemy w niej ujrzeć twarz, zarys nosa, psie uszy itd. Wyobraźnia przetwarza obrazy w sposób najbardziej nieoczekiwany. Aby rzeźbić w plastelinie potrzebujemy narzędzi, którymi będziemy ujmować „zbędne” fragmenty. Nie potrzebujemy dłuta i młotka, miękki materiał poddaje się działaniom drewnianych szpatułek, zupełnie nieprofesjonalnych wykałaczek, igieł, widelca i oczywiście palców.
Lepienie
To proces odwrotny do rzeźbienia, tu nie redukujemy, a dodajemy uformowane elementy, tak by stworzyć finalną całość. Od lepienia zaczynają najmłodsi, kawałkują, rolują i formują kawałki plasteliny, kolejno je łącząc. Zaczynamy od większych fragmentów, by stopniowo dochodzić do detali, np. lepiąc sylwetę człowieka najpierw tworzy się korpus, głowę, kończyny, by przejść do wymagających precyzji elementów twarzy (ocz, nos itd.). Warto pamiętać, że optymalny efekt przyniesie odpowiednio plastyczna i miękka masa. Im dłużej i dokładniej będziemy ją miesić, tym wyższą osiągnie temperaturę i tym bardziej będzie posłuszna naszym dłoniom. Zaczynamy zatem, jak sportowcy, od „rozgrzewki”.
Malowanie
Brzmi nieoczywiście i podejrzanie? Pamiętajmy, że nazwa tej techniki nie jest precyzyjna i bardziej niż proces opisuje efekt. Plastelina jest barwiona i można nią kolorować płaskie papierowe powierzchnie. Oddaje barwy, tworząc nieco przyprószony, nie do końca nasycony kolorem wzór. Malowanie plasteliną oznacza również stworzenie bardzo cienkich warstw, które naklejamy na powierzchnię, tworząc malunek. Różnokolorowe fragmenty naklejane cienkimi plastrami zamieniają się w obraz, nie do końca płaski, ale jeszcze nie przestrzenny. Zresztą, płaskorzeźba z plasteliny to też pomysł i to coraz bardziej popularny. Może następnym razem?