W czasach cyfrowych książek, telewizji, gier i e-dzienników, analogowym wytchnieniem jest szkolna gazetka ścienna. Klasyczna, choć świadoma komputerowych nowinek i ułatwień. Taka, do której się pisze, rysuje, maluje, wycina, a wszechstronność zadań redaktorskich nominuje do miana człowieka renesansu. I bardzo dobrze, taka praca poszerza horyzonty, każe nabywać nowe umiejętności i daje natychmiastową, bynajmniej nie anonimową satysfakcję. Do tego prostuje kręgosłupy (anatomiczne), rozwija manualnie i pozwala odpocząć oczom od niebieskiego światła monitora.
Jaka ma być gazetka?
Nie mówimy, jakie ma nieść treści, bo tego dzieci nie wybaczą. Ale na pewno ma się rzucać w oczy, być kolorowa, pomysłowa, pachnąca radosnym eklektyzmem i mozaiką pomysłów. Ma się wymykać układowi kolumn, może być czytana i oglądana z góry do dołu i z prawa do lewa (choć na poziomie struktury zdań wciąż obowiązuje lewa-prawa) – bez ograniczeń klasycznych gazetowych szpalt.
Kolaż
Mówimy zatem o szacie graficznej, która wykorzysta przeróżne techniki, jakie tylko może umieść korkowa, najczęściej, tablica, zdobiąca szkolną klasę. Mowa zatem o rysunku, malowaniu, wyklejankach, liternictwie, fotografii i sezonowych ozdobach wszelakich, bo nadejście jesieni, pierwszy dzień wiosny albo Dzień Chłopaka to jest przecież gorący news! Jakich zatem materiały przydadzą się do uatrakcyjnienia wyglądu ściennej gazetki?
Papier
Na papierze drukujemy albo piszemy teksty, rysujemy, z papieru wycinamy ozdobne litery i ozdoby, robimy ramki do zdjęć. Walor dekoracyjny ma papier do wycinanek (np. Pastel), podkreśli treści i nada kolorystycznej różnorodności. Efektowny jest Blok Wycinanka Samoprzylepna z motywem serc – praktyczny, bo nie wymaga kleju. Do historycznego lub sportowego (mistrzostwa świata w listopadzie!) update’u w biało-czerwonych barwach przyda się dekoracyjny papier Polska (jeden z arkuszy to instrukcja i materiał do wykonania kotyliona!). Rysunki (bez rysunkowych żartów się nie obędzie) lub malunki najlepiej wykonać na papierze o wysokiej gramaturze (np. Blok do akwarel lub Blok do akrylu). Wciąż jest lato, ale cykl wydawniczy jest nieubłagany, więc warto pamiętać o świątecznych motywach na papierach dekoracyjnych Holographic albo Gold.
Rysowanie i malowanie
Im więcej kolorów, tym więcej i piękniej można stworzyć. Bogactwo kolorystyki stanowi o urodzie całości, więc warto postawić na zestawy farb akrylowych – intensywne, żywe i świetnie kryjące – które zawierają aż 24 kolory w różnych tonacjach. Bardzo kolorowy akcent postawić można, korzystając z masy perłowej Perlen, która nada blasku (wersja neonowa) i efektu 3D. Do tego należy pamiętać o ołówkach do szkicowania, kreślenia konturów i tworzenia szpigla wydania. Przydadzą się też grube podkreślacze z serii Feelingi do uwypuklenia treści.
Tło
Żeby tło nie było tylko tłem – typowym szarym wypełniaczem przestrzeni – można zadbać i o jego dekoracyjność. Doskonale się tu nadadzą bibuła marszczona, arkusze piankowe z różnymi motywami albo różnokolorowe zestawy tektury falistej (Mix, Fluo). Oprócz tego, że zdobią, to tworzą trwały podkład, który uniesie konstrukcję gazetki, i w który łatwo wbić pinezki albo szpilki. I świetnie korespondują z naklejkami w rodzaju brokatowych Stars lub Hearts – a te przydadzą się, by ogłosić, że idą święta lub walentynki.
Przybornik
Być redaktorem to także być rzemieślnikiem, a szlachetne gazetkowe rzemiosło nie wybaczy braku podstawowych narzędzi. Należy zatem mieć w zanadrzu nożyczki, dla starszych dzieci mogą być biurowe, dla młodszych te z zaokrąglonymi ostrzami. Zawsze przydadzą się temperówki, najlepiej te z pojemniczkami na skrawki, kleje (Uniwersalny albo All Craft), korektory, gumki i pędzelki. Taka to redaktorska robota, niby wszystko zależy od talentu i intelektu, ale bez technicznych zasobów ani rusz!